Moja przygoda z paznokciami zaczęła się jeszcze w podstawówce ale dopiero od dwóch lat używam lakierów hybrydowych.
Semilac vs. NeoNail
Ponieważ opinii na temat lakierów marki Semilac jak i marki NeoNail w internecie jest sporo, skupię się na różnicach i mojej opinii na ich temat.
1.Cena.
Lakiery hybrydowe marki Semilac na stronie zaczynają się od 29 zł, natomiast stacjonarnie (tylko tak kupuję) lakiery NeoNail kosztują od 27 zł. Różnica nieduża, jednak przy większych zamówieniach możemy ją odczuć.
Z drugiej strony w Semilac'u dostajemy 1 ml lakieru więcej. Dla mnie nie jest, to żadną zaletą, ponieważ i tak nie jestem w stanie samodzielnie zużyć całego lakieru, a jak wiadomo my kobiety nie potrafimy się ograniczyć do paru kolorów i używać ich do wykończenia produktu np. przez 2 lata. Dlatego osobiście wolę mniejszą objętość przy niższej cenie. Panie zajmujące się tym zawodowo, zapewne będą miały inną opinię.
2.Konsystencja
Tutaj zauważyłam różnicę od razu. Lakier marki NeoNail jest o wiele gęstszy, co może być wadą dla początkujących lub tych, którzy preferują bardziej subtelny i naturalny efekt, Po dwóch warstwach lakieru hybrydowego marki NeoNail, paznokcie wyglądają jakby miały nałożony żel, są pogrubione i idealnie pokryte, Fakt jest też taki, że ja lakieru nie żałuję, bo taki efekt lubię.
W przypadku Semilac'a efekt żelu jest jak dla mnie nie do uzyskania, nawet przy 3 warstwach chyba, że sięgniemy po produkt Hard Milk.
Pracuje się z nim za to łatwiej, ponieważ bardziej przypomina standardowy lakier i efekt końcowy jest bardziej subtelny.
Więc tutaj, kto co preferuje.
3.Wytrzymałość
W przypadku moich paznokci oba lakiery świetnie się trzymają. NeoNail nie wystawiłam na taką próbę czasu jak Semilac'a, który wytrzymał aż 4,5 tygodnia!
Muszę jednak zaznaczyć, że mam zdrowe i mocne paznokcie, na których nawet zwykły lakier utrzymywał się bezproblemowo przez 4-5 dni. U moich znajomych, z nieco słabszymi paznokciami lakier utrzymywał się maksymalnie 2 tygodnie w przypadku Semilac'a i do 3 tygodni w przypadku NeoNail. Sądzę, że dłuższy czas był spowodowany "solidniejszą warstwą" i cięższą konsystencją, która jest jednocześnie bardziej wytrzymała. Jeżeli dodatkowo zastosowałam Hard Top, dziewczyny przychodziły same na ściągnięcie.
*Moje uwagi.
Być może to wina lampy, dlatego ciężko mi zrzucić winę na lakier. Zauważyłam, że przy przemywaniu, po utwardzeniu lakieru Semilac, znaczna część lakieru schodzi, często ( biały i czarny) miejscami zmywa się zupełnie i trzeba nałożyć minimum 3 warstwy. Natomiast w przypadku lakierów NeoNail takiego problemu nie zauważyłam. Powiem więcej, uważam, że nałożenie jednej konkretnej warstwy czasami zupełnie wystarcza,
Jeżeli chcę otrzymać efekt żelowych paznokci i nałożyć grubszą warstwę lakieru Semilac, niestety kończy się to w 80% powstaniem bąbli powietrza pod lakierem, dlatego uzyskanie takiego efektu jest tutaj niemożliwe. Grubsza warstwa jest także przydana w przypadku łamliwych i słabszych paznokci.
Podsumowanie
Porównując ofertę dwóch firm wybieram markę NeoNail. I pomimo, że mam dopiero kilka kolorów na pewno sięgnę po następne. Lakier ma lepszą konsystencję, wytrzymałość i nie miałam nigdy problemów z powstawaniem bąbli, bez względu czy używałam lampy profesjonalnej czy zwykłego mostka.
Muszę jednak zaznaczyć, że lakiery marki Semilac używałam przez rok i mnie nie zawiodły, spisywały się bardzo dobrze, oprócz koloru czarnego, który jest według mnie najgorszy i białego, który jest już nieco lepszy ale też zdarzało mu się doprowadzać mnie do furii.
Jeżeli lubicie delikatny efekt tzn. nie przepadacie za grubymi paznokciami, po których ewidentnie widać, że są "zrobione" i macie mało ekstremalny tryb życia i płytkę paznokci w dość dobrym stanie, to Semilac będzie dobrym wyborem.
Pozdrawiam,
Z.
Komentarze
Prześlij komentarz